Tak, tak. Długo mnie nie było ponieważ byłam na obozie. Nie było fajnie... Było źle... Nie ma co ukrywać, był to obóz religijny. Zwiedzaliśmy duuużo, a modliliśmy się jeszcze więcej. Jest jedna dobra wiadomość... Prace nad imperium zostały zakończone. Pokój jest utrzymany w kolorach czerwony, czarny, szary i biały (dawniej beż i brąz). Jest nowoczesny. Na jednej ścianie jest graffitti z MJ, na drugiej naklejka MJ czarna, trzecia jest z gadżetami MJ no i czwarta z naklejką MJ czarną jak tak wymachuje nogą. Strasznie mi się moje Imperium podoba.....STRASZNIE. Już w nim tak na 'fest' posprzątałam. Jest Ślicznie.
wtorek, 25 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz